Spór o spikera Izby Reprezentantów USA
Dawno już amerykańska opinia publiczna nie oglądała tak zaciętej walki o trzecie najwyższe stanowisko w państwie – urząd spikera Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych. Przez trzy tygodnie kolejni kandydaci przedstawiani przez obie główne partie polityczne Ameryki nie mogli uzyskać wymaganej większości głosów. Ostatecznie zaufanie większości kongresmenów zyskał republikanin Mike Johnson.
Pat w sprawie wyboru spikera do Izby Reprezentantów USA zawsze powoduje poważne konsekwencje dla funkcjonowania amerykańskiej władzy ustawodawczej. Co prawda, w takich sytuacjach pracami Izby kieruje pełniący obowiązki jej przewodniczącego „speaker pro tempore”, ale zgodnie z Konstytucją USA i regulaminem Izby Reprezentantów nie może on podejmować kluczowych decyzji w sprawach dotyczących głosowań nad poszczególnymi ustawami.
Muhlenberg – pierwszy spiker
Urząd spikera Izby Reprezentantów został ustanowiony w 1789 r. na mocy artykułu I rozdziału II Konstytucji Stanów Zjednoczonych. Spiker jest nie tylko politycznym przewodniczącym Izby, ale także kierownikiem administracyjnym tej instytucji o bardzo szerokich kompetencjach. Tradycją stało się, że jest on także nieformalnym przywódcą swojej partii.
Co ciekawe, Konstytucja USA wcale nie wymaga, aby spiker Izby Reprezentantów był jej urzędującym członkiem. Należy jednak podkreślić, że każdy dotychczasowy spiker był także urzędującym kongresmenem. Osoba pełniąca tę funkcję zajmuje także drugie miejsce w linii sukcesji po prezydencie Stanów Zjednoczonych, zaraz po wiceprezydencie i przed prezydentem pro tempore amerykańskiego Senatu.
Dotychczas zaszczytną funkcję spikera izby niższej amerykańskiego Kongresu pełniło 55 osób....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta